O monetach kolekcjonerskich słyszeli wszyscy. Czy można jednak kolekcjonować sztabki? Z taką propozycją od pewnego czasu na polskim rynku oferuje się jeleniogórska Germania Mint, która chwali się unikalnym wzornictwem, wysoką jakością wykonania oraz innowacyjnymi opakowaniami.
W swojej ofercie Germania Mint posiada kilka serii kolekcjonerskich sztabek srebra. Są to serie: Bogowie, Boginie i Runy. Wszystkie trzy nawiązują do germańskiej mitologii, będącym istotnym elementem DNA marki Germania Mint. Oprócz tego, w ofercie znaleźć można sztabki przygotowywane na specjalne okazje, jak np. targi (Chicago, Bearlin, Rok Smoka), a także emisje partnerskie (z brytyjską Royal Mint) i co-brandowane (Różowy Październik z Goldenmark).
Dlaczego sztabki kolekcjonerskie?
Sztabki kolekcjonerskie posiadają z grubsza te same zalety, co monety kolekcjonerskie. Poza jedną – nie są monetami. Jednak, podobnie jak monety, ich nakład jest ściśle limitowany, posiadają niezwykły design (Germania opatentowała swoją unikalną metodę produkcji), posiadają eleganckie opakowanie oraz certyfikat autentyczności. Sztabki, podobnie jak niektóre serie monet, są numerowane – na odwrocie znajduje się numer egzemplarza oraz wielkość nakładu.
Jakie zalety mają sztabki kolekcjonerskie z Germania Mint, których nie posiada większość monet kolekcjonerskich? Przede wszystkim skala nakładów w stosunku do wielkości rynku. Monety kolekcjonerskie z NBP wybijane są w nakładzie np. 10 tys. sztuk, ale ich dystrybucja skierowana jest przede wszystkim na polski rynek. Sztabki z serii Bogowie posiadają nakład 999 sztuk, jednak dystrybuowane są na cały świat, a więc potencjalnych nabywców jest znacznie więcej, przy znacznie niższym nakładzie.
Seria Boginie
Seria Boginie docelowo składa się z sześciu sztabek, z których każda nowa pojawia się co dwa miesiące. Są to sztabki lane, o wadze 2 uncji trojańskich, wybite ze srebra próby 9999. Nakład każdej ze sztabek wynosi 999 egzemplarzy. Każda posiada na odwrocie wybity numer egzemplarza, który znajdziemy również w załączonym certyfikacie autentyczności.
W serii dotychczas ukazały się sztabki przedstawiające: Freyę – boginię miłości, piękna, płodności, ale i wojny; Sigyn – żonę Lokiego – boga ognia, śmierci i kłamstw, będącą całkowitym jego przeciwieństwem; Gullweig – boginię bogactwa; Frigg – żonę Odyna, opiekunkę małżeństw i ognisk domowy oraz Gefion – boginię urodzaju i płodności.
Sztabki zapakowane są w eleganckie pudełka produkcji Germania Mint Packaging. Elegancki, czarny karton zdobiony jest owijką ze stylizowanym wizerunkiem boga, co nadaje całości wyjątkowego charakteru. W zestawie znajduje się także certyfikat autentyczności wydany przez Germania Mint.
Seria Bogowie
Bogowie to również seria sześciu sztabek, przedstawiających bogów mitologii germańskiej. Sztabki wykonane są w analogiczny sposób jak seria Boginie. W serii dotychczas ukazały się sztabki przedstawiające: Baldura – boga światła, piękna, dobra i mądrości; Týra – patrona walki, męstwa i sprawiedliwości; Freya – boga wegetacji, urodzaju, płodności i pokoju oraz Widara – boga ciszy i zemsty. Kolorowy wizerunek każdego z bogów nadrukowany jest na pierwszej stronie sztabki.
Seria Runy
Sztabki z serii Runy różnią się nieco od poprzednich serii. Ich tematem są runy, które naniesione są na sztabkę o mniej regularnym kształcie poprzez odciśnięcie, a następnie uszlachetnienie kolorem, który ujawnia się dopiero po oświetleniu go latarką UV.
Sztabki z serii Runy są mniejsze – mają 1 uncję trojańską srebra próby 9999. Nakład każdej z nich wynosi 2500 egzemplarzy, na odwrocie zaś znajdziemy indywidualny numer sztabki, wpisany także w certyfikat.
Alfabet runiczny (Eldar Futhark) to pismo używane niegdyś przez ludy germańskie. Składa się z 24 znaków zwanych runami. Każda z nich ma określony dźwięk i znaczenie. Ehwaz wzmacnia więzi partnerskie, Jera ułatwia zakończyć realizowane projekty, Gebo niesie balans i równowagę zaś Fehu to runa będąca pozytywnym znakiem, przyciągająca bogactwo i obfitość.
Symbolika run sprawia, że mogą one stanowić również idealny pomysł na prezent.
Różowy Październik
To jedyna w swoim rodzaju sztabka, która wyemitowana została przez Germania Mint w kooperacji z Goldemark. Różowy Październik to inicjatywa obchodzona na całym świecie w ramach Miesiąca Świadomości Raka Piersi. Dwuuncjowe srebrne sztabki o nakładzie 250 sztuk, dystrybuowane były wyłącznie w sieci salonów Goldenmark.
Co najważniejsze – dochód ze sprzedaży sztabek przekazany zostanie na rzecz Federacji Stowarzyszeń „Amazonki” – organizacji, które na różne sposoby pomagają w walce z nowotworem. Sztabki te to zatem nie tylko unikalne przedmioty kolekcjonerskie, ale także sposób na pomaganie.
Srebrna sztabka 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości
I w końcu najnowsze dzieło Germanii Mint – srebrna sztabka o wadze 2 uncji trojańskich, wyemitowana z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Sztabka wykonana została ze srebra próby 9999 i posiada na pierwszej stronie piękny, kolorowy obraz pełen symboliki narodowej – biały orzeł, biało czerwone barwy, w tle zdjęcie z zaprzysiężenia pierwszego rządu oraz duży rok 1918.
Nakład sztabki wynosi zaledwie 100 egzemplarzy, co – nawet zakładając jej lokalny charakter – stanowi mikro-nakład, świadczący o dużym potencjale kolekcjonerskim sztabki. Jednak nawet tak niski nakład blednie przy samym temacie przewodnim sztabki.
Sztabki zapakowane są w eleganckie pudełka wykonane z jasnej buczyny, pokryte bezbarwnym lakierem. Do sztabek dołączone są oczywiście certyfikaty autentyczności, zawierające indywidualny numer sztabki, wybity także na odwrocie sztabki.
Podsumowanie
Czy sztabki kolekcjonerskie staną się równie popularne jak monety kolekcjonerskie? Wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie. Sztabki posiadają większość zalet monet kolekcjonerskich, a w przypadku sztabek z Germania Mint posiadamy dodatkowy atut w postaci skali dystrybucji i relatywnie niewielkich nakładów, które nawet wśród monet dystrybuowanych globalnie, klasyfikują się jako bardzo niskie lub wręcz jako mikro-nakłady.
Jednocześnie Germania Mint zręcznie animuje rynek, zarówno lokalny, jak i globalny, skutecznie stymulując popyt i badając potrzeby kolekcjonerów – co samo w sobie brzmi jak przepis na sukces.