Białe trufle, ziemniaki z francuskiej wyspy, czy tuńczyk błękitnopłetwy – to tylko kilka spośród najdroższych produktów spożywczych na świecie. To także produkty deficytowe, które kuszą wyjątkowym smakiem i wydawać by się mogło, odstraszają ceną. Jednak aby raczyć podniebienie kęsem tych rarytasów, smakosze są gotowi wydać prawdziwą fortunę, jak pewien Japończyk, który na aukcji w Tokio zapłacił za tuńczyka aż 736 000 dolarów!
Jedzenie jest drogie i z roku na rok jego ceny wzrastają. Już w lutym Główny Urząd Statystyczny informował, że w porównaniu z rokiem poprzednim ceny żywności zwiększyły się o 2,2%. O ile zwykły Kowalski pomstuje na coraz wyższe koszty zakupu jedzenia dla całej rodziny, o tyle istnieją ludzie, którzy gotowi są wydać ogromne pieniądze, aby skosztować najlepszych rarytasów na świecie. Oto niektóre z nich.
Grzyby Matsutake
Gąska sosnowa, nazywana w świecie grzybem Matsutake jest spotykana w obu Koreach, Japonii, Chinach i USA. Na terenie Polski opisano tylko jedno stanowisko tych grzybów – miało to miejsce w Gdańsku w 1921 roku. Od tego czasu w naszym kraju nikt nie natrafił na gąski sosnowe. A szkoda, ponieważ ich ceny oscylują w przedziale od 6 do 10 tys. złotych za kilogram. Czemu gąska sosnowa zawdzięcza aż taką wartość? Po pierwsze grzyby te nigdy nie rosną dwa razy w tym samym miejscu. Po drugie wyróżniają je naturalnie walory smakowe – charakteryzuje je niespotykany u grzybów aromat i delikatny smak.
Wołowina wagyu
Wagyu to specjalnie hodowana odmiana japońskiego bydła. Krowy karmione są starannie wyselekcjonowaną paszą pochodzącą z ekologicznych upraw i pojone piwem. Ponadto hodowcy polewają skórę zwierząt sake, a następnie wykonują im masaż. Dieta i troskliwe zabiegi sprawiają, że tłuszcz rozchodzi się równomiernie po tkance mięśniowej zwierząt, stąd właśnie ta charakterystyczna, marmurkowa struktura mięsa wagyu. Ponadto zwierzęta są hodowane w spokojnym otoczeniu, a aby je dodatkowo zrelaksować, puszcza się im muzykę klasyczną. Wszystko to po to, aby mięso było soczyste i rozpływało się w ustach. Za luksus skosztowania carpaccio lub steków wagayu trzeba jednak słono zapłacić – kilogram mięsa może kosztować nawet 800 dolarów!
Ziemniaki La Bonnotte
Ziemniaki to jeden z najpowszechniejszych dodatków do obiadu w naszych domach. Kto by pomyślał, że warzywo, które rocznie statystyczny Polak spożywa w ilości około 60 kg, może być towarem luksusowym? Okazuje się jednak, że istnieje odmiana ziemniaków, która kosztuje, bagatela, nawet 600 euro za kilogram. Ziemniaki La Bonnotte pochodzące z leżącej na wybrzeżu Atlantyku francuskiej wyspy Ile de Noirmoutier, uprawiane są rocznie jedynie w ilości 100 ton. Spożywa się je wraz ze skórką i stanowią podstawę zup, sałatek oraz purree. Ich smak podobno nie przypomina zwykłych ziemniaków – są lekko słone i cytrusowe, a to dlatego, że uprawy podlewa się wodą morską i nawozi algami.
Szafran
Szafran to przyprawa, którą uzyskuje się z krokusów. Z barwnych kwiatów należy ręcznie usunąć słupki, które poddawane są następnie suszeniu przy użyciu tradycyjnych metod. Aby pozyskać kilogram szafranu potrzeba aż 200 000 krokusów. Stąd właśnie bierze się zawrotna cena przyprawy – około 2 000 dolarów za kilogram. Smakosze twierdzą, że wysoki koszt zakupu, szafran rekompensuje wyjątkowym smakiem – miodu z metaliczną goryczką.
Tuńczyk błękitnopłetwy
Ryby i owoce morza w Polsce nie należą do tanich rarytasów. Jednak cena krewetek, kalmarów czy łososia to nic w porównaniu do tuńczyka błękitnopłetwego. Jest to najdroższa ryba na świecie – w 2012 roku w Tokio okaz ważący 269 kilogramów sprzedano za 736 000 dolarów. Cena ta przewyższała wprawdzie wartość rynkową ryby (którą szacuje się na około 800 dolarów za kilogram) jednak właściciel restauracji sushi, który zapłacił za rybę niemałą fortunę tłumaczył się tym, że chciał w ten sposób wspomóc region Japonii zniszczony przez Tsunami rok wcześniej.
Białe trufle
Dziwnie ukształtowane, białe grzyby z rodziny truflowatych to kolejny przysmak, za który trzeba słono zapłacić. Trufla biała, nazywana też piemoncką, może kosztować nawet 9 000 dolarów za kilogram. Jest ona niezwykle rzadka (w Polsce nie występuje) i do znalezienia grzybów wykorzystuje się specjalnie w tym celu szkolone psy oraz świnie. Białe trufle bywają nazywane czosnkiem dla bogaczy, ponieważ mają ostry aromat, przypominający połączenie czosnku i szczypiorku. Ponadto w ich smaku przebijają się również nury czekolady i orzechów, co podobno gwarantuje niezapomniane doznania smakowe.