Gdy mówimy o metalach szlachetnych, na ogół w pierwszej kolejności myślimy o złocie i srebrze. Tymczasem do tej grupy zalicza się również platyna, która jest jednym z najrzadszych pierwiastków na świecie.
Co warto wiedzieć o platynie?
Roczne wydobycie platyny wynosi ok. 6,5 mln uncji, podczas gdy żółtego kruszcu – ok. 80 mln uncji. Częściowo może to wynikać z rzadkości występowania, a częściowo z wyższych o ok. 20 proc. kosztów wydobycia „białego złota”.
Platyna została odkryta dość późno, bo dopiero w XVIII w. W związku z tym nie posiada takiej tradycji jak złoto czy srebro. Nie kojarzymy jej powszechnie z nośnikiem wartości, a bardziej jako surowiec.
W okresach niestabilności gospodarczej platyna traci na wartości w stosunku do złota, odwrotnie zachowując się w okresach wzrostu. Można to tłumaczyć właśnie tym, że platyna jest postrzegana jako metal o zastosowaniu przemysłowym – podobnie jak srebro. Prawie dwie trzecie popytu na platynę pochodzi ze strony przemysłu, a ten – w okresach gorszej koniunktury, ogranicza swoją dynamikę.
Platyna charakteryzuje się znacznie wyższą temperaturą topnienia w porównaniu do złota (1768°C vs. 1064,18°C), co sprawia, że znacznie trudniej ją przetwarzać.
Kolejną cechą platyny jest to, że – w przeciwieństwie do złota czy srebra – złoża tego metalu nie są zdywersyfikowane geograficzne. Występuje ona przede wszystkim w USA, Kanadzie, RPA, Zimbabwe, Etopii, Kolumbii, a także w Rosji.
Platyna jako metal lokacyjny
Choć platynę kojarzymy bardziej z przemysłem niż z nośnikiem wartości, nie oznacza to, że całkowicie nie sprawdzi się w tej drugiej roli. Podobnie jak w przypadku złota, złoża platyny ulegają wyczerpaniu. O cenie białego metalu decydować będzie wzajemna gra pomiędzy popytem a podażą.
Popyt na platynę
Największe zapotrzebowanie na platynę występuje w przemyśle motoryzacyjnym. Platyna używana jest do produkcji katalizatorów spalin w samochodach z silnikiem Diesla. Z uwagi na trudną sytuację na rynku motoryzacyjnym, platyna zastępowana jest przez pallad. Jednak ten drugi metal w ciągu ostatniej dekady wyprzedził platynę znacząco pod względem ceny.
Platyna jest także metalem chętnie wykorzystywanym przez przemysł jubilerski – biżuteria z platyny zaczyna cieszyć się rosnącą popularnością. Znajduje także szerokie zastosowanie w elektronice czy medycynie.
Podaż platyny
Z uwagi na kurczące się złoża i rosnące koszty wydobycia, podaż platyny z roku na rok jest coraz mniejsza. Choć w 2021 roku cena platyny zaczęła wzrastać, ostatnia dekada była dla platyny dekadą spadku ceny, co dodatkowo wpływało na spadek rentowności kopalń i ograniczenia podaży.
Dużym ciosem dla platyny była także tzw. „dieselgate”, czy też „Afera Volkswagena” (ukrywanie nieprawidłowości w zakresie emisji spalin), w efekcie której globalnie spadła sprzedaż, a więc i produkcja samochodów z silnikiem Diesla. Przełożyło się to na spadek popytu na platynę ze strony przemysłu motoryzacyjnego.
Ponad 20 proc. rocznej podaży platyny stanowi recycling. Jest to ściśle związane z faktem, że platyna wykorzystywana jest do produkcji katalizatorów, termopar czy tygli. W szczególności cykl życia samochodów staje się coraz krótszy, a recycling platyny z katalizatorów przebiega bardzo sprawnie.
Czy warto zainteresować się platyną?
Platyna jest metalem niszowym, jeżeli porównać ją ze złotem czy srebrem. Nie istnieje duży rynek obrotu platyną fizyczną, a liczba produktów na rynku jest stosunkowo nieduża. Przede wszystkim są to wersje znanych monet bulionowych z platyny, jak Britannia czy Wiedeńscy Filharmonicy.
Po platynę sięgają przeważnie inwestorzy, którzy chcą urozmaicić swoje zbiory (a więc w grę wchodzi jakiś element kolekcjonerski), a także zainteresowani dywersyfikacją w obrębie samych metali.
Z uwagi na rzadkość występowania, przemysłowy rodowód, a także atrakcyjną w ostatnich latach cenę, platyna rzeczywiście wydaje się być ciekawą propozycją dla tych, którzy pragną zróżnicować swoje portfolio. Jednak nie jest to metal, który może tworzyć portfel metali szlachetnych w pojedynkę. Niszowość i mocno zubożona oferta produktów z platyny sprawiają, że jest to rynek bardzo ukierunkowany na detal.