Przejdź do treści
Strona główna » Statki kosmiczne Star Wars

Statki kosmiczne Star Wars

W tym roku New Zealand Mint wypuściło nową podserię monet, w ramach większej, gwiezdnowojennej kooperacji z Disneyem. Jest to Star Wars Ships, czyli w wolnym tłumaczeniu statki kosmiczne Gwiezdnych Wojen. I jest to rzecz, obok której ciężko przejść obojętnie fanom sagi.

Do tej pory New Zealand Mint umożliwił nam zakup monet Star Wars Classic, The Force Awakens oraz najnowsze, dwie monety z Łotra Jeden. Jak na razie, najszerszą podserią jest Classic, czyli monety z motywami z oryginalnej trylogii, które emitowane były w wersji srebrnej (1 uncja) oraz złotej (1/4 oraz 1 uncja). Monety z przebudzenia mocy bite były tylko ze srebra, ale pokryte były kolorowym tampodrukiem. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku monet z Łotra Jeden.

Statki kosmiczne Gwiezdnych Wojen to seria, która z pozoru wydaje się mniej spektakularna. Każda moneta przedstawia jedną jednostkę, a zwizualizowana jest ona na rewersie w postaci schematu technicznego, naniesionego na jednolitą, niebieską płaszczyznę. Waga monet to jedna uncja, nakład zaś ograniczony jest do 10 000 egzemplarzy. Monety zapakowane są w tradycyjne już, czarne pudełka z logo Gwiezdnych Wojen.

Pierwsza moneta w serii to legendarny, koreliański frachtowiec typu YT-1300 „Sokół Millenium”, którego – jak wiemy – Han Solo wygrał w karty od Lando Calrissiana. Jednostka pojawia się w epizodach IV, V i VI oraz w Przebudzeniu Mocy, gdzie Rey, Finn i BB-8 kradną go z Jakku (i zaprawdę jest to piękna scena). „Sokoła Millenium” świetnie charakteryzują słowa, które wypowiedziała księżniczka Leia do Hana Solo, gdy po raz pierwszy ujrzała frachtowiec: „Tym przyleciałeś? Jesteś odważniejszy niż myślałam”.

Drugim statkiem uwiecznionym na monecie przez New Zealand Mint, jest Gwiezdny Niszczyciel klasy Resurgent, zaprojektowany i zbudowany przez Najwyższy Porządek. Jednostka tego typu, ochrzczona imieniem Finalizer, była okrętem flagowym Kylo Rena i mogliśmy podziwiać go w Przebudzeniu Mocy.