Od średniowiecza w pięknej naddunajskiej metropolii powstają cenione monety. Wiedeńska Mennica Austriacka zaliczała wzloty i upadki razem ze swoją ojczyzną. Od dość przypadkowo powstałej instytucji w małym księstwie przez największego producenta bilonu w Imperium Habsburgów po cenionego emitenta monet bulionowych.
Mysaver poleca:
- Wiedeński Filharmonik – rocznik 2020 wkrótce w sprzedaży
- Najnowsza historia cen złota
- Jak inwestować w złoto
Srebrny okup
Wszystko zaczęło się w XII w. od Ryszarda Lwie Serce, tego samego, na którego powrót z utęsknieniem wyczekiwał Robin Hood. Podczas powrotu z krucjaty jego statek rozbił się u brzegów Grecji. Ponieważ pozostawał w kiepskich stosunkach z cesarzem bizantyjskim, któremu odbił Cypr, wracał przez cała Europę incognito jako Templariusz z jedynie trzema towarzyszami u boku. Starał się dotrzeć do Saksonii, gdzie rządził jego szwagier. Pech chciał, że niemal u celu, pod Wiedniem, pojmał go tuż przed Bożym Narodzeniem 1192 r. książę Austrii Leopold V.
Jeszcze rok wcześniej Ryszard i Leopold wspólnie zdobywali Akkę, turecką twierdzę nad Morzem Śródziemnym. Jednak po zwycięstwie Ryszard usunął z murów Akki sztandar Leopolda, który obrażony wrócił do domu. Teraz miał okazję do zemsty.
Jako okupu za życie króla zażądał, według różnych źródeł, od kilkunastu do nawet ponad 20 ton srebra. Suma ta stanowiła w przybliżeniu 2-3 letnie przychody skarbca państwowego. Skarbca, który dodajmy był mocno spustoszony, bo podobną sumę Ryszard ściągnął z poddanych ruszając w 1188 r. na wojnę z Saladynem. Tym razem poddani zapłacili specjalny podatek od nieruchomości, jednorazowy podatek wynoszący 25% wartości majątku, a w kościołach w całym kraju skonfiskowano złote i srebrne naczynia liturgiczne, więc już wiecie czemu ten bezwzględny książę Jan tak łupił poddanych.
Wróćmy jednak do Austrii. Leopold V nie zdołał zagospodarować okupu, który wpłynął pod koniec 1194 r., bo zmarł w Sylwestra 1194. Zajął się tym jego syn Leopold VI, który powołał w Wiedniu specjalną instytucję, która miała przerobić tę wielką masę srebra na walutę.
Sprawdź: Wiedeńscy Filharmonicy 1 uncja złota w sklepie Goldenmark
Habsburgowie
Potem Mennica Austriacka zniknęła ze źródeł na dwieście lat, choć Austria zyskiwała na znaczeniu i po przejęciu władzy przez Habsburgów, przekształcając się powoli z prowincjonalnego księstewka Rzeszy Niemieckiej w potężne Imperium, z którego wywodzili się cesarzowie.
Dokument, który po raz pierwszy wspomina o Mennicy jako o stałej instytucji pochodzi z 1371 r. Mennica zlokalizowana była przy Wollzeile, ulicy położonej na Starym Mieście na prawym brzegu Dunaju.
Początkowo w Mennicy wszelkie prace wykonywano tradycyjną średniowieczną metodą. Do wytopionego krążka metalu przykładano krążek z wyrytym wzorem i odbijano go za pomocą młotka. Jednak z biegiem czasu zaczęto wprowadzać tam nowsze technologie. Od XVI w. stosowano coraz nowsze prasy, aż do częściowej, a potem całkowitej mechanizacji produkcji w XIX i XX wieku.
Imperium Habsburgów wzrastało w siłę, a wraz z nim Mennica, określana od 1715 r. jako „Główna Mennica” (niem. Hauptmünzamt), dla odróżnienia od mniejszych mennic w miastach takich jak Graz, Salzburg czy Innsbruck. W 1733 r. w Wiedniu powołana została do życia Akademia Grawerunku, która stała się kuźnią kard dla Mennicy.
Najpopularniejsza srebrna moneta w historii
W 1752 r. Mennica przeniosła się do Pałacu Zimowego księcia Eugene’a przy nieodległej ulicy Himmelpfortgasse, który cesarzowa Maria Teresa nabyła kilkanaście lat wcześniej na aukcji. Cesarzowa była ostatnią z Habsburgów. Po jej śmierci w 1780 r. Mennica Wiedeńska zaczęła bić Talary Marii Teresy, które są uznawane za najpopularniejszą srebrną monetę w historii ludzkości, a także za srebrny bilon o największym nakładzie w dziejach.
Mennica pozostawała wiodącym emitentem monet Cesarstwa Austrii, przekształconego potem w Cesarstwo Austrio-Węgier. Potrzebowała większej siedziby, którą zaczęto wznosić w latach 30-tych XIX w. przy placu Am Heumarkt położonym po drugiej stronie Parku Miejskiego, ale wciąż w ścisłym centrum Wiednia. Budynek ten pozostaje siedzibą Mennicy do dziś. Przeprowadzka nastąpiła w latach 50-tych. Zwolniony Pałac Zimowy zajęło Ministerstwo Finansów, które urzędowało tam do rozpadu Austrio-Węgier w 1918 r. W latach 2007-2013 budynek poddano gruntownej renowacji i obecnie pełni funkcje muzealne.
Po I wojnie światowym i ogromnym okrojeniu terytorium Austrii, Mennica Austriacka w Wiedniu pozostała jedyną mennicą na terenie kraju. Przetrwała Wielki Kryzys, niemiecki anschluss, II wojnę światową i Zimną Wojnę. Cały czas pozostawała jedynym producentem austriackiej waluty, którą wytwarzała do 2002 r., gdy Austria przyjęła Euro.
Wiedeńscy Filharmonicy
W 1989 r. zaczął się nowy rozdział w jej historii. Mannica została przekształcona w spółkę akcyjną ze 100% udziałem Narodowego Banku Austrii. Symbolem nowego otwarcia stała się nowa moneta bulionowa, której pierwsza emisja miała miejsce właśnie w roku upadku Muru Berlińskiego – Wiedeńscy Filharmonicy. Produkt szybko stał się klasyką i w latach 90-tych trzykrotnie cieszył się tytułem najlepiej sprzedającej się złotej monety na świecie. Dziś Filharmonicy pozostają jedyną regularnie bitą złotą monetą bulionową strefy euro, a od 2008 dorobili się srebrnej siostry-bliźniaczki.
Dziś Mennica Austriacka produkuje monety kolekcjonerskie, bulionowe i obiegowe, także dla zagranicznych podmiotów. Zatrudnia 200 osób i wybija 450 mln monet rocznie.