Za nami kolejny tydzień spadków na rynku złota. W dolarze cena obniżyła się o 2,14 procent, a w złotówkach o 2,26 procent. W Republice Południowej Afryki kopalnie zmagają się z domagającymi się podwyżek związkami zawodowymi, natomiast Barrick Gold musi się liczyć z ponowną karą za projekt kopalni w Pascua-Lama.
Czytaj także: Fuzja na rynku złota
Rosja znów kupuje złoto, a Salwador je sprzedaje
Po dwóch miesiącach przerwy, Rosja wróciła w marcu do zakupów złota. Zwiększyła ona swoje rezerwy z 1208 do 1238 ton. To największy zakup złota od września 2014 r., co obrazuje poniższy wykres.
Od początku 2014 r. Rosja zwiększyła swoje rezerwy złota o 203 tony, czyli o 20 procent. W tym samym czasie zmniejszyła natomiast ilość posiadanych obligacji amerykańskich ze 131,8 do 69,6 mld dolarów (47 procent).
Oprócz Rosji, również Turcja, Białoruś i Kazachstan zwiększyły swoje rezerwy złota. Jedynym sprzedawcą okazał się natomiast Salwador, który spieniężył 80 procent swoich rezerw (5,4 tony) za 206 mln dolarów, które mają posłużyć jako zabezpieczenie przed zmiennością rynku.
Wenezuela zastawiła swoje złoto w Citybanku
Bank Centralny Wenezueli (BCW) zastawił w amerykańskim Citybanku warte prawie 1 miliard dolarów złoto (ok. 26 ton). W ramach tego swapu BCW zapłaci Citybankowi ok. 6-7 procent. Złoto pozostanie w skarbcu Banku Anglii, ale przejdzie na własność Citybanku, jeśli BCW nie spłaci w terminie swojego zobowiązania. Tegoroczny deficyt budżetowy Wenezueli może wynieść ok. 25 mld dolarów. Rząd Wenezueli zdecydował się pokryć go częściowo drukiem pieniądza, ale wywołało to sporą inflację, która może dojść nawet do trzycyfrowej. Pieniądze ze złotego swapu mają zostać przeznaczone na sfinansowanie importu. To nie pierwszy taki ruch Bank Centralnego Wenezueli. W 2013 r. zastawił on 45 ton złota za pożyczkę od Goldman Sachs.
Czytaj także: 2 miliony procent od stycznia, czyli cena złota w Wenezueli
Żądania 75-procentowych podwyżek w kopalniach złota w RPA
Związek zawodowy National Union of Mineworkers (NUM) będzie się domagał 75-procentowej podwyżki wynagrodzenia zasadniczego dla nowych pracowników pracujących przy wydobyciu złota. Wzrosłoby ono wtedy z 5 700 randów do 10 000 randów (823 dolarów). NUM reprezentuje 57 procent siły roboczej w branży wydobycia złota. Drugi, konkurencyjny związek zawodowy, Association of Mineworkers and Construction Union (AMCU), ma przedstawić swoje żądania w przyszłym miesiącu. Żądania nie będą dotyczyć Gold Fields, z którym NUM podpisał dwa tygodnie temu trzyletnie porozumienie, według którego najsłabiej opłacani pracownicy otrzymają 21-procentową podwyżkę (do 7 000 randów). NUM czekają jeszcze natomiast rozmowy z AngloGold Ashanti, Harmony Gold i Sibanye Gold. Dotychczasowe porozumienia wygasają bowiem w czerwcu.
Chile znów chce ukarać Barricka
Chilijski regulator SMA zapowiedział w środę, że będzie chciał ukarać Barrick Gold za jego projekt kopalni złota i srebra w Pascua-Lama. Oddala to prawdopodobieństwo wznowienia jej budowy. SMA ukarał już Barricka w maju 2013 r. karą w wysokości 16 mln dolarów za niedostosowanie się do niektórych wymogów środowiskowych. Od tamtego czasu budowa kopalni jest w zawieszeniu, a na jej budowę Barrick wydał do tamtej pory ponad 5 mld dolarów. Między 2013 a 2015 r. chilijski regulator przeprowadzał jednak dodatkowe kontrole, które wykazały 10 nowych naruszeń, m.in. dotyczące ochrony fauny i flory, monitorowania lodowców, gospodarowania wodą i prowadzenia prac poza dozwolonym obszarem.