Zawirowania na rynku surowców (miedź, ropa), ważne dane zza oceanu, dane o kondycji gospodarki polskiej – to tylko niektóre istotne wydarzenia na jakich skupiona zostanie w tym tygodniu uwaga inwestorów. Nie pozostaną oni również obojętni wobec śnieżycy, która sparaliżowała wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
Choć śnieżne burze nie są dla amerykanów czymś specjalnie zaskakującym, skala zjawiska, z którym mają teraz do czynienia, taka się okazała. Na razie oczywiście nie grozi im z tego powodu gospodarczy kryzys, jednak lokalnie pogoda czyni spore straty – w tym niestety również ofiary śmiertelne.
Rynki finansowe sam fakt rekordowej śnieżycy za oceanem przyjmują raczej spokojnie – dość powiedzieć, że atmosfera na samej Wall Street nawet się w ostatnim czasie poprawiła. Co oczywiście nie oznacza, że bieżący tydzień będzie okresem stabilnych wzrostów wartości większości walorów.
Uwaga uczestników rynków finansowych skupiona będzie przede wszystkim na danych ze Stanów Zjednoczonych, które poznawać będziemy w ciągu tego tygodnia – w tym przede wszystkim wartość PKB. W ciągu najbliższych dni poznamy także wartość PKB brytyjskiego oraz polskiego (prognoza: 3,5 %), bacznie także przyglądać się będziemy sytuacji na rynku walutowym (słabsza pozycja złotówki niestety nie ulega na razie zmianie) oraz na rynku surowcowym. Nas oczywiście cieszy widok ceny benzyny 95 poniżej 4 złotych, jednak wydaje się, że ta sytuacja w najbliższym czasie ulegnie zmianie.
Schodząc bliżej na nasze rodzime podwórko, to oprócz kursów walut i cen paliw inwestorów nad Wisłą dalej z pewnością interesować będą kolejne zmiany wprowadzane przez nową ekipę rządzącą. Tutaj najistotniejszy wydaje się być podatek bankowy, którego ostateczny kształt nie pozostanie bez wpływu na notowania akcji banków na giełdzie, a także na całą panującą na niej atmosferę.
Poniedziałek, 25 stycznia
Strefa Euro – wystąpienie szefa EBC, Mario Draghiego
Niemcy – Indeks instytutu Ifo
Wtorek, 26 stycznia
Polska – PKB oraz stopa bezrobocia
Niemcy – indeks zaufania konsumentów
Wielka Brytania – wystąpienie szefa Bank of England
USA – indeks cen nieruchomości, Indeks PMI dla usług, indeks cen domów S&P
Środa, 27 stycznia
USA – sprzedaż nowych domów, decyzja ws. stóp procentowych FOMC,
Europa – wystąpienia publiczne członków EBC
Czwartek, 28 stycznia
Polska – protokół z posiedzenia RPP, BIEC (indeks wyprzedzający koniunkturę)
Hiszpania – stopa bezrobocia oraz sprzedaż detaliczna
Wielka Brytania – stopa bezrobocia oraz PKB
Strefa Euro – koniunktura gospodarcza
USA – wnioski o zasiłki dla bezrobotnych, zamówienia na dobra trwałego użytku
Piątek, 29 stycznia
Strefa Euro – podaż pieniądza oraz inflacja HICP
Francja – PKB, Inflacja konsumencka oraz producencka
Stany Zjednoczone – PKB, Indeks Chicago PMI oraz indeks Uniwersytetu Michigan
Jak powyższe dane mogą wpłynąć na notowania złota? Bardzo wiele zależy od amerykańskiego PKB – tutaj każda niemiła dla inwestorów niespodzianka mogłaby wzmocnić lepsze nieco ostatnio notowania złota. Przypomnijmy, że ostatni tydzień przyniósł lekkie odbicie – cena najcenniejszego z kruszców utrzymuje się powyżej 1100 dolarów za uncję. Co warto podkreślenia, to fakt, że cały początek roku jest dla tego waloru pozytywny. I choć wzrosty te nie są spektakularne (od początku roku zarobiliśmy niespełna 50 dolarów), to biorąc pod uwagę panujący na innych rynkach marazm, sytuacja na złocie jest naprawdę miłą niespodzianką.