Firma gromadzi złoto dla pracowników

Wielu kupujących złoto kieruje się chęcią zabezpieczenia swojej przyszłości. Niektórzy myślą też wtedy o swoich najbliższych i zapewnieniu im bezpieczeństwa finansowego. W Stanach Zjednoczonych działa natomiast całkiem spora firma, która gromadzi złoto z myślą o swoich pracownikach.

Jedna z największych amerykańskich firm oferuje swoim pracownikom dosyć nietypowe świadczenia pracownicze. Prezes Overstock.com, Jonathan Johnson, oświadczył publicznie, że jego firma gromadzi złoto i jedzenie, by być gotową na kryzys finansowy w USA. Overstock jest jednym z największych sklepów internetowych w Stanach Zjednoczonych. Można w nim znaleźć takie rzeczy, jak meble, elektronikę, sprzęt sportowy, odzież, książki, gry czy biżuterię. Firma zatrudnia około 1,5 tysiąca osób, notowana jest na NASDAQ, a jej obroty w roku fiskalnym 2014 r. wynosiły 1,5 mld dolarów.

Oprócz bycia prezesem Overstock.com, J. Johnson jest też kandydatem na gubernatora stanu Utah, co ogłosił w sierpniu tego roku. Natomiast podczas niedawnego spotkania United Precious Metals Association powiedział na temat swojej firmy:

„Nie jesteśmy wielkimi fanami Wall Street i nie ufamy im. Przewidzieliśmy kryzys finansowy i walczyliśmy z tym, który wybuchł w 2008 r. Wciąż nie ufamy bankom i przewidujemy, że przez QE3, QE4 i kolejne rundy luzowania ilościowego w pewnym momencie doświadczymy kolejnego. znaczącego kryzysu finansowego”.

QE, czyli Quantitative Easing, które tłumaczy się często jako luzowanie ilościowe, w uproszczeniu przedstawia się jako dodruk pieniądza. W rzeczywistości niewiele się od niego różni poza tym, że nowe pieniądze nie pojawiają się na banknotach, a na kontach księgowych. Rezerwa Federalna w kolejnych rundach QE emitowała bowiem nowe dolary, po to by zakupić za nie obligację rządowe oraz papiery dłużne zabezpieczone hipoteką.

Johnson tak wyjaśnia działania swojej firmy:

„W jaki sposób przygotowujemy się więc, jako firma, na nadchodzące wydarzenia? Jedna z rzeczy, które robimy, jest dość wyjątkowa. Mamy około 10 mln dolarów w złocie, głównie niewielkich monetach, które trzymamy poza systemem bankowym. Spodziewamy się, że kiedy nastąpi kryzys, ogłoszone zostaną wakacje bankowe. Nie wiem, czy będą to dwa dni, dwa tygodnie, czy dwa miesiące. Mamy natomiast 10 milionów w złocie i srebrze w na tyle małych nominałach, by móc wykorzystać je w celu wypłaty wynagrodzenia. Chcemy być wypłacalni wobec naszych pracowników, zapewnić im bezpieczeństwo i kontynuować działanie naszej firmy podczas kryzysu. Na taką sytuację mamy również przygotowane zapasy żywności na 3 miesiące”.

fot. Michael Jolley, Flickr.com, CC BY 2.0