Złoto ponownie zbliżyło się do dolnego ograniczenia formacji trójkąta symetrycznego. Figura, która na interwale dziennym zaczęła się rysować z początkiem października, obecnie ulega zacieśnieniu, a wybicie kursu z niej staje się coraz bardziej prawdopodobne. Teoretycznie przełamanie powinno nastąpić górą, gdyż wyrysowany na wykresie układ jest następstwem trendu wzrostowego na przełomie maj-wrzesień, którego szczególnie wysokie momentum wypadło w okresie od połowy sierpnia do początku października.
Modelowy zasięg po wybiciu wypada w okolice 1860 – 1865 dolarów za uncję. Na interwale H4 królewski metal w ostatnich dniach przełamał górne ograniczenie krótkoterminowego kanału spadkowego. Siła byków starczyła na wzrosty w okolice 1724 USD/oz po czym nastąpiło gwałtowne odbicie, czego efektem jest zniżka kursu poniżej 1700 USD/oz. Lokalne wsparcia to obecnie okolice 1687 USD/oz oraz 1672 USD/oz.
Środowa decyzja Fed nie zaskoczyła rynków. Po ogłoszeniu przez Rezerwę Federalną zwiększeniu programu QE3 poprzez wprowadzenie dodatkowego skupu obligacji w wysokości 45 mld dolarów miesięcznie, nastąpił silny wzrost kontraktów CFD na złoto do wartości 1724 dolarów. Biegnąca w tych okolicach silna linia oporu skłoniła najwyraźniej inwestorów do realizacji zysków. Kurs zawrócił i od godziny 19 sukcesywnie podążał w kierunku południowym.
Widocznie decyzja Fed-u była już w cenach surowców szlachetnych na kilka dni przed oficjalnym wystąpieniem Bena Bernanke. Zdyskontowanie komunikatu Rezerwy Federalnej było widoczne również na całym rynku amerykańskim. Od godziny 19 w środę indeks S&P500 spadł z poziomu 1438 pkt. do 1405 pkt. w piątek, natomiast kontrakt CFD na NASDAQ100 obniżył się z okolic 2692 pkt. do nie widzianego od 28 listopada poziomu 2615 pkt. Nieco odmiennie zachował się kurs eurodolara, który testując kilkukrotnie rejon 1,3090, w ostateczności zdołał pokonać tę silną barierę na piątkowej sesji. Wspólna waluta nie była tak silna od połowy września.
Od połowy tygodnia zauważalna jest również ujemna korelacja złota oraz pary walutowej EURUSD. Bez wątpienia wspólna waluta jest wspierana przez najnowszą publikację indeksu ZEW (+6,9 pkt) oraz wydarzeniami dotyczącymi Grecji (ministrowie finansów strefy euro zgodzili się w czwartek na wypłatę Grecji kolejnej transzy pomocy).
Umocnienie euro względem dolara sprzyja naszej walucie. Złoty względem waluty amerykańskiej jest obecnie najsilniejszy od października. Para USD/PLN w piątek odnotowała dołek na poziomie 3,0940. Spadki na złocie i aprecjacja złotego powodują, że inwestycja w kruszce wyceniane w amerykańskiej walucie jest stosunkowo atrakcyjna (5254 zł). Złoto dla polskiego inwestora jest najtańsze od 7 sierpnia.