Litewskie biuro podróży Novaturas to pierwsze tegoroczne IPO na głównym parkiecie warszawskiej giełdy. Inwestorzy będą mogli kupić firmę z rosnącej, ale ryzykownej branży, która chwali się niezłymi wynikami i ciekawą polityką dywidendową.
Novaturas to biuro podróży założone pod koniec ubiegłego wieku na Litwie. Zajmuje się głównie organizacją wyjazdów zagranicznych dla turystów. Szybko wyszło poza macierzysty kraj, osiągając silną pozycję w branży na Łotwie i w Estonii. Spółka zaczęła również ekspansję na rynek białoruski i planuje ją kontynuować.
Kto sprzedaje akcje Novaturas?
Przy okazji IPO nie będą emitowane nowe akcje, a to znaczy, że ani złotówka z oferty publicznej nie trafi do spółki. Oferta to sposób na wyjście z inwestycji dla dominującego udziałowca, funduszu venture capital Polish Enterprise Fund VI, który zainwestował w firmę w 2007 r.
Oferta jest o tyle nietypowa, że firma zostanie równolegle wprowadzona na rynki w Warszawie i Wilnie, a na akcje będą mogli zapisywać się również inwestorzy estońscy. Stąd wszelkie dane dotyczące spółki i jej kurs maksymalny przy okazji emisji podawane są w euro. Na GPW firma naturalnie będzie notowana w złotówkach.
Warto wiedzieć, że początkowo zakupem Novaturas zainteresowana była Itaka, jednak nie udało się uzyskać zgody litewskiego urzędu antymonopolowego i Itaka wycofała się z transakcji. Stąd wariant rezerwowy, jakim jest wprowadzenie firmy na giełdę.
Wartość emisji wyniesie 220 mln zł, przy założeniu, że sprzedanych będzie 50% istniejących akcji. Jednak w przypadku znaczącego zainteresowania inwestorów Polish Enterprise Fund VI może dołożyć do puli jeszcze 16% istniejących akcji, podnosząc maksymalną wartość oferty do 290 mln zł. Daje to też wysoki free float, czyli liczbę akcji w obrocie giełdowym, co poprawia płynność i obroty.
To oznacza, że będzie to oferta raczej średniej wielkości. W zeszłym roku na GPW mieliśmy cztery większe debiuty: Play (4,4 mld zł), Dino (1,6 mld zł), GetBack (740 mln zł) i Griffin Premium Real Estate (508,3 mln zł).
Wyniki finansowe Novaturas
Novaturas w zeszłym roku imponująco poprawiał wyniki finansowe w każdym aspekcie: przychodów, EBIDTA (zysk przed odliczeniem amortyzacji, odsetek i opodatkowania), zysku netto i marży. Może to budzić uzasadnione podejrzenia o „pudrowanie” wyników firmy przed jej sprzedażą. Jednak podobny skok tych wskaźników zanotował jedyny dotąd notowany na GPW touroperator, czyli Rainbow Tours. To oznacza, że wyraźna poprawa nastąpiła w całej branży, zależnej mocno od ogólnej koniunktury w gospodarce.
Warto też zwrócić uwagę, że firma ma bardzo niskie zadłużenie (dług netto do EBIDTA wynosi 0,4), w którym dominują zobowiązania krótkoterminowe.
Polityka dywidendowa Novaturas
Firma od lat wypłaca znaczną część zysków na dywidendę. W prospekcie emisyjnym deklaruje, że co roku 70-80% zysków trafiać będzie do akcjonariuszy. Z reguły tak wysoka dywidenda oznacza brak inwestycji w działalność firmy, jednak branża nie wymaga dużych nakładów na środki trwałe, zwłaszcza że za ok. 70% sprzedaży Novaturas odpowiadają zewnętrzni pośrednicy.
Firma zapewnia również, że już w 2018 r. wypłaci ok. €6 mln dywidendy zaliczkowej po audycie wyników za I półrocze 2018 r., co dawałoby solidną stopę dywidendy ok. 5,7%.
Szanse i zagrożenia dla firmy
Novaturas działa na bardzo konkurencyjnym rynku. Wejście na niego nie wiąże się z bardzo wysokimi nakładami finansowymi. Firma dominuje na swoich rynkach, ale jest „dużą rybą w małym stawie”. Populacja trzech krajów bałtyckich to w sumie zaledwie ok. 6,2 mln osób. Z tego względu może być podatna na konkurencję zza granicy, w tym Itaki, która mimo nieudanej akwizycji wciąż planuje wejście na rynki państw bałtyckich.
Sama branża touroperatorów jest bardzo podatna na wahania koniunktury gospodarczej. Zagraniczne wyjazdy wakacyjne to jedna z pierwszych „ofiar”, gdy w budżetach domowych zaczyna brakować pieniędzy. Ponadto popularne kierunki, jak Turcja czy kraje arabskie, to obszary o podwyższonym ryzyku geopolitycznym. Nieprzypadkowo co roku media donoszą o kolejnych upadkach Biur Podróży, choć dotyczy to raczej mniejszych firm.
Polscy inwestorzy muszą pamiętać, że firma zarabia i rozlicza się głównie w euro, co naraża ich na ryzyko wynikające ze zmian kursu EUR/PLN.
Główną szansą dla Novaturas jest wciąż małe nasycenie rynku krajów bałtyckich i perspektywy wzrostu w branży.
Ponadto firma wchodzi na rynek białoruski, który jest rynkiem mało spenetrowanym przez konkurencję i większym niż dotychczasowe rynki, na których działała spółka (Białoruś liczy ponad 9 mln mieszkańców).
Cena akcji Novaturas
Inwestorzy indywidualni będą mogli się zapisywać na akcje po cenie minimalnej wynoszącej €13,5, a w Polsce 56,11 PLN. Trudno oceniać na ile to „uczciwa” cena, bo na GPW mamy tylko jednego, wspomnianego już touroperatora, czyli Rainbow Tours. Na warszawskim parkiecie notowany jest też Orbis, ale działalność tej firmy znacząco wykracza poza tradycyjne biuro podróży.
Poniżej porównanie najważniejszych parametrów obu firm, wg stanu na 1 marca 2018
Novaturas | Rainbow Tours | |
C/Z | 13,5* | 16,5 |
C/WK | 7,5* | 6 |
Kapitalizacja | 438 mln zł* | 684 mln zł |
ROA | 16% | 17,9% |
ROE | 56% | 45,6% |
Zadłużenie/EBIDTA | 0,4 | 1,4 |
*przy cenie za akcję €13,5/56,11 PLN |
Jak widać Novoturas jest firmą mało zadłużoną i wycenianą przez właścicieli podobnie jak rynek wycenia nieco większe Rainbow Tours. Oznacza to, że trudno oczekiwać spektakularnych zysków na otwarciu, a dotychczasowy właściciel nie oferuje większego dyskonta dla nowych posiadaczy akcji.
Na akcje mogą się zapisywać posiadacze kont maklerskich w DM PKO BP, DM mBanku oraz BM Alior Bank.
Plusy:
- firma o mocnej pozycji na swoich rynkach i stosunkowo długich tradycjach
- rosnące przychody, zyski i marża
- niskie zadłużenie
- wysoki free float
- atrakcyjna polityka dywidendowa
Minusy:
- ryzykowna branża podatna na zmiany koniunktury gospodarczej
- ryzyko walutowe
- ryzyko wejścia zagranicznej konkurencji
- podatność na wstrząsy geopolityczne
- wycena bez znaczącego dyskonta
- działalność na małych rynkach
- pieniądze inwestorów nie trafią do spółki
Harmonogram oferty:
26 lutego – 8 marca 2018 r. Roadshow oraz budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych
27 lutego – 7 marca 2018 r. Przyjmowanie zapisów po cenie maksymalnej wśród inwestorów indywidualnych
8 marca 2018 r. Publikacja informacji o ostatecznej liczbie i cenach akcji oferowanych
9 marca 2018 r. Przydział akcji w ramach oferty litewskiej i estońskiej
nie później niż 14 marca 2018 r. Przydział akcji w ramach oferty polskiej
około 21 marca 2018 r. Pierwszy dzień notowania akcji na GPW w Warszawie i na Nastaq w Wilnie
Powyższy tekst ma na celu jedynie edukację i jest wyrazem prywatnych poglądów autora. Nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej.
Pamiętaj, że to Ty jesteś swoim najlepszym doradcą finansowym i podejmujesz decyzje na własną odpowiedzialność. Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem straty części lub całości zainwestowanych pieniędzy.