Według Światowej Rady Platyny, popyt na platynową biżuterię ma wzrosnąć w 2021 roku do ponad 2 mln uncji, a więc do poziomu zbliżonego do tego, jaki panował przed pandemią. Sprzyja temu m.in. atrakcyjna cena.
W ostatnim kwartale ubiegłego roku popyt na biżuterię platynową znacząco się ożywił, przekraczając poziomy sprzed pandemii. Był to wzrost o 7 proc. w stosunku do ostatniego kwartału 2019 roku. WPIC tłumaczy to „szczególnie silnym ożywieniem” ze strony strategicznych partnerów detalicznych w USA i Indiach, i szacuje, że popyt na platynową biżuterię w całym 2021 wzrośnie o 13 proc. r/r, zamykając się na poziomie 7,9 mln uncji.
W 2020 r. import platyny do Chin wzrósł o 23 proc., do najwyższego poziomu od 2013 r., ponieważ niektórzy producenci biżuterii skorzystali z okazji, by zwiększyć swoje zapasy przy niższych cenach. Producenci metali z grupy platynowców z RPA odnotowali w ostatnich tygodniach rekordowe wyniki, dzięki rosnącym cenom i słabszemu randowi.
Silny wzrost popytu na biżuterię oczekiwany był także w Europie. Tu jednak sytuacja ma się nieco inaczej z uwagi na brak ruchu turystycznego do odleglejszych miejsc, tradycyjnie związanych z platynową biżuterią, a także stosunkowo niewielkie ożywienie gospodarcze.
Niewątpliwie do wzrostu popularności platyny przyczynia się cena, która – w porównaniu z relatywnie drogim złotem – jawi się jako bardzo atrakcyjna. Cena platyny wzrosła z 721 USD za uncję rok temu do 1 306 USD w lutym, a obecnie wynosi ona 1 183 USD.
Źródło: https://www.mining-journal.com/pgms/news/1407630/platinum-jewellery-demand-set-to-bounce-back