Ilu indiańskich wodzów służyło za modeli projektantowi Amerykańskiego Bizona? Jaką rzeczywistą wartość miał jednotonowy Australijski Kangur? Odpowiedzi znajdziecie w trzeciej części przewodnika po najpopularniejszych złotych monetach bulionowych.
Wiecie już, co widnieje na Wiedeńskim Filharmoniku i kto zaprojektował awers i rewers Złotego Orła. Mogliście przeczytać także skąd wzięła się nazwa krugerrand i kiedy na rynku pojawił się Kanadyjski Liść Klonowy. Pora na najpopularniejszą monetę bulionową z Australii i dumnego Amerykańskiego Bizona.
Australijski Kangur (Australian Gold Nugget)
Mennica w Perth Mint emituje Australijskiego Kangura od 1986 r. – początkowo na rewersie zamiast najsłynniejszego ssaka z Antypodów widniał samorodek. I to nie byle jaki – był to największy złoty samorodek kiedykolwiek znaleziony – mowa o ważącym 2,284 uncji Welcome Stranger, odkrytym w Australii w 1869 r. Stąd oryginalna nazwa monety – Australian Gold Nugget.
Jednak od 1989 r. samorodka zastąpił kangur, a co ciekawsze, przy każdej kolejnej edycji wizerunek sympatycznego zwierzaka jest delikatnie modyfikowany. Ale zawsze występuje na tle zachodzącego australijskiego słońca. Na rewersie znajdziemy również próbę, rok emisji, gramaturę i nazwę kruszywa, z którego moneta jest wykonana.
Na awersie, obok nominału i kraju emitenta widnieje wizerunek królowej Elżbiety II.
Kangury bite są z czystego 24-karatowego złota (o próbie.9999). Każdy nich pakowany jest w plastykową osłonę – dzięki temu monety rzadko ulegają porysowaniu lub zniszczeniu. Najpopularniejsze (i tak naprawdę jedyne dostępne) są jednouncjowe Kangury o wartości nominalnej 100 dolarów australijskich. Mają 32,1 mm średnicy i są grube na 2,65 mm.
Oprócz tego Kangury występują w wersjach ważących: 1/20, 1/10, ¼, ½, 2 i 10 uncji. Bito również monety ważące 1 kg. Te trzy ostatnie wprowadzono w 1991 r. Spośród pozostałych wyróżnia je również fakt, że wizerunek na rewersie nie ulega co roku zmianie.
Mennica Perth Mint w października 2011 roku wybiła jednotonowego Kangura, bijąc tym samym rekord pod względem największej i najbardziej wartościowej monety bulionowej. Gigant ma 12 centymetrów grubości i 80 centymetrów średnicy. Zawiera wizerunek kangura rudego, a w momencie emisji jego wartość rzeczywista (nominalna to 1 mln $ australijskich) przekroczyła 53 mln A$.
Limitowana podaż Australijskiego Kangura i jego zmieniający się rokrocznie wizerunek sprawiają, że jest to jedna z monet bulionowych o największej wartości kolekcjonerskiej (przewyższającej wartość użytego złota). Kangury cieszą się sporą popularnością na całym świecie – wiele z nich sprzedaje się w Azji (a po legalizacji rynku złota w Chinach również tam).
Amerykański Bizon (American Buffalo)
To pierwsza 24-karatowa (próba.9999) złota moneta wyemitowana przez Mennicę Stanów Zjednoczonych – na rynku pojawiła się w czerwcu 2006 r. Była to odpowiedź na zapotrzebowanie inwestorów, którzy preferowali monety o wyższej zawartości złota i często zamiast Amerykańskiego Orła (próba.9167) wybierali zagraniczne monety bulionowe (jak chociażby kanadyjskiego Liścia Klonowego, Krugerranda, Chińską Pandę czy Wiedeńskiego Filharmonika).
Obecnie Bizona bije mennica West Point. Jednouncjowy Amerykański Bizon ma nominalną wartość 50$, średnicę 32,7 mm i grubość 2,946 mm. W 2006 r. trzeba było za niego zapłacić 800 dolarów, w 2007 r. cena podskoczyła do 899,95 $, a w 2009 Bizon kosztował już 1 400 $. Obecnie cena przekracza 1 800 dolarów.
W 2006 r. i 2007 r. Bizony pojawiały się jedynie w wersji jednouncjowej. Natomiast już w 2008 r. na rynek zostały wypuszczone również monety o wadze 1/10, ¼ i ½ uncji (o wartości nominalnej odpowiednio 5, 10 i 25 $). Amerykański rząd gwarantuje czystość, wagę i zawartość monety.
Awers zdobi dumna Głowa Indianina – motyw wykorzystywany na wielu amerykańskich monetach. Na rewersie widnieje amerykański bizon – geneza nazwy monety staje się w tym momencie oczywista. Autorem projektu jest James Earle Fraser – uczeń Augustusa Saint-Gaudensa, a po raz pierwszy wzór ten pojawił się na pięciocentówce w 1913 r. Design powszechnie uważany jest za jeden najlepszych pośród wszystkich amerykańskich monet.
Ciekawostką jest fakt, że Fraserowi za modeli posłużyło aż trzech indiańskich wodzów z trzech różnych plemion: Żelazny Ogon, Wielkie Drzewo i Dwa Księżyce. Z kolei bizona rzeźbiarz podpatrywał w nowojorskim Central Park Zoo. Podobno był to słynny Black Diamond, a ktoś musiał rzeźbiarzowi pomagać i odwracać uwagę zwierzęcia –inaczej artysta nie miałby szans namalować bizona z profilu.
Oprócz Indianina i Bizona, na monecie znajdziemy wygrawerowaną próbę złota, wagę, a także napisy United States of America, Liberty, E Pluribus Unum oraz In God We Trust.