Przywileje honorowych krwiodawców

Honorowe oddawanie krwi to czynność bardzo prosta, ale jednocześnie niezmiernie ważna dla nowoczesnego systemu opieki zdrowotnej. Nikt z krwiodawców nie robi tego dla pieniędzy, ale warto wiedzieć, że w związku z oddawaniem krwi przysługują pewne przywileje, przekładające się na konkretne kwoty.

Oddaję krew od ponad dekady i mam na koncie już ponad trzynaście oddanych litrów. Nie piszę tego, by się chwalić, ale żebyście wiedzieli, że wszystko o czym tu piszę znam z osobistych doświadczeń. Liczę, że jeśli ktoś z Was waha się przed oddawaniem krwi, to poniższa wyliczanka korzyści przekona go, żeby udać się do najbliższego punktu krwiodawstwa.

ABC oddawania krwi

Zanim przejdę do korzyści dla krwiodawcy, wyjaśnię po co w ogóle nam służba krwi w XXI w. Krew jest płynem, którego nie potrafimy zastąpić. Co prawda niektóre składniki krwi umiemy zsyntetyzować, ale nie te najważniejsze i najczęściej używane. Dlatego niezbędne jest krwiodawstwo.
Najczęściej słyszymy o użyciu krwi podczas operacji lub dla ofiar wypadków. Zwłaszcza przy okazji dorocznych wakacyjnych apeli. Faktycznie, jest to jedno z ważniejszych zastosowań krwi, a w wakacje, wobec urlopów regularnych krwiodawców i większej ilości wypadków na drogach, zapotrzebowanie na krew rośnie.

A właściwie nie na krew, tylko na pewne jej składniki. Współcześnie krew pełną stosuje się bardzo rzadko. Po pobraniu od krwiodawców rozdziela się ją (frakcjonuje) na różne składniki: czerwone krwinki, białe krwinki, płytki krwi i osocze. Każde mają swoje zastosowania w medycynie i inny okres trwałości. Na przykład płytki krwi można przetaczać tylko do 5-7 dni po pobraniu, stąd tak ważny jest stały dopływ świeżych zapasów. Najcenniejsza jest krew 0 Rh-, bo jest to grupa uniwersalna, którą można bezpiecznie przetoczyć każdemu biorcy. W naszej populacji jest tylko 6% takich osób, więc jeśli jesteś jedną z nich, to tym bardziej namawiam Cię do regularnego jej oddawania.

Krew można oddawać w 21 Regionalnych Centrach Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w całej Polsce. Większość centrów ma swoje oddziały terenowe oraz organizuje akcje wyjazdowe na podległych sobie terenach. Osobną służbę krwi ma Wojsko Polskie, a jej punkty poboru znajdują się w szpitalach wojskowych. Oddanie w szpitalu wojskowym jest traktowane tak samo jak oddanie w RCKiK, a wojskowe placówki leczą również cywilów.

Oddanie krwi trwa 1-2 godziny (zależy od kolejek w RCKiK), przy czym większość to testy, badania, etc. Samo oddanie krwi to w zależności od osoby od kilku do kilkunastu minut. Poza momentem wkłucia całość jest bezbolesna.

Żeby oddawać krew trzeba być w wieku 18-65 lat, ważyć ponad 50 kg i cieszyć się dobrym stanem zdrowia. Przed oddaniem warto zapoznać się z czynnikami ryzyka, które wykluczają oddanie krwi.

Teraz przejdę już do konkretnych korzyści, na które mogą liczyć krwiodawcy.

W dniu oddania

Jeśli pracujesz na etacie, w dniu oddania krwi otrzymujesz dodatkowy, pełnopłatny dzień wolny. Nie liczy się on do limitów urlopów, nie jest też zwolnieniem lekarskim. Pracodawca nie może odmówić dnia wolnego na oddanie krwi, ale oczywiście lepiej wcześniej go o tym uprzedzić. Dzień wolny przyznawany jest na podstawie zaświadczenia, które RCKiK wydaje od ręki.

Jak obliczyć wartość dnia wolnego? Podziel swoją miesięczną pensję przez liczbę dni roboczych w miesiącu. Jeśli zarabiasz średnią krajową (ok. 4 tys. zł brutto w lutym 2016 wg GUS), to Twój dzień pracy w marcu był wart ok. 180 zł brutto, czyli jakieś 130 zł „na rękę”.

Po drugie przysługuje Ci zwrot kosztów dojazdu. We Wrocławiu, gdzie oddaję krew, przyjmuje to postać dwóch biletów komunikacji miejskiej (jeśli mieszkasz w mieście), czyli 6 zł.

Po trzecie: badania. Zanim oddasz 450 ml krwi, przeprowadzane są badania lekarskie, z których najważniejsza jest morfologia, czyli badanie krwi razem z badaniem w kierunku najważniejszych chorób zakaźnych, jak żółtaczki czy obecności wirusa HIV. Badanie wykaże odchylenia od normy w kwestii składników krwi. Jeśli któraś wartość nie będzie mieściła się w normie, krwiodawca nie jest dopuszczany do oddania krwi (ale otrzymuje „usprawiedliwienie” za godziny spędzone w RCKiK, które pracodawca musi honorować). Wyniki morfologii otrzymasz w formie wydruku, jeśli jakiś parametr nie spełnia norm. Jeśli wszystko jest w porządku wyniki dostaniesz na życzenie.

Stałe oddawanie krwi sprawia, że lekarze mają dostęp do długiej historii morfologii. Stąd wiedzą, że mam genetycznie niski poziom białych krwinek i nawet jeśli czasem spadnie poniżej normy, to nic złego się nie dzieje. To znacznie cenniejsza analiza niż pojedyncze badania w laboratorium. Morfologia wraz z badaniami w kierunku chorób zakaźnych to w zależności od laboratorium koszt kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu złotych.
Po dopuszczeniu do oddania krwi otrzymujemy posiłek. We Wrocławiu jest to wafelek i słodki napój w puszce jednej z wiodących marek lub kawa/herbata. I mineralna do oporu 😉

Na sam koniec to, na co wielu krwiodawców czeka z utęsknieniem: czekolada 🙂 Konkretnie osiem tabliczek czekolady 100 g. We Wrocławiu nie jest to czekolada z najwyższej półki, ale całkiem przyzwoita. Ot, klasa średnia. Wartość: 20-25 zł.

Ulga podatkowa dla krwiodawców

Od kilku lat wartość oddanej krwi można odliczyć sobie od dochodu w zeznaniu podatkowym. Kwota niestety nie jest od wielu lat waloryzowana i wynosi 130 zł za litr oddanej krwi. Tak samo traktowane są tu składniki krwi, tzn. nie ma żadnego przelicznika i litr osocza czy płytek krwi to również 130 zł.

Jedna donacja krwi pełnej to 450 ml. Jeśli płacisz PIT i jak 99% podatników nie przekraczasz drugiego progu podatkowego, to za jedno oddanie krwi odliczysz sobie od dochodu 58,5 zł, co przekłada się na zwrot podatku w wysokości ok. 10,5 zł. za jedno oddanie.

Ile to będzie w roku? Krew pełną można oddawać co osiem tygodni, sześć razy w roku w przypadku mężczyzn i cztery razy w roku w wypadku kobiet, co przekłada się odpowiednio na 2,7 oraz 1,8 l. Składniki krwi można oddawać częściej, nawet co dwa tygodnie w przypadku osocza. Maksymalnie w ciągu roku można oddać 25 l. osocza. W praktyce ja oddaję krew pełną 4-5 razy do roku, co przekłada się na 40-50 zł zwrotu podatku.

Od RCKiK dostaniesz odpowiednie zaświadczenie dla Urzędu Skarbowego. Samą wartość oddanej krwi wpisujesz w załączniku PIT-0. Uwaga, jest to traktowane jak darowizna. Tak więc jeśli odliczasz darowizny na rzecz kultu religijnego, organizacji dobroczynnych i krwiodawstwa, to wszytko razem nie może przekroczyć 6% Twoich dochodów.

Zasłużony honorowy dawca krwi

Po pewnym czasie krwiodawcy przysługuje tytuł „Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi”. Mężczyzna może się o niego ubiegać po oddaniu 6 l., kobieta 5 l. krwi pełnej. Jeśli oddajesz składniki krwi, to są one przeliczane na krew pełną wg ustalonych proporcji, a ich „wartość” można sprawdzić w specjalnym kalkulatorze.

Tytuł i odznaka „Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi” ma trzy stopnie, choć przywileje przysługują już na jej pierwszym stopniu. Nadaje je Polski Czerwony Krzyż na podstawie zaświadczenia wydawanego przez RCKiK.

Najważniejszym przywilejem Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi jest omijanie kolejek u lekarza. Zgodnie z ustawą osoba taka ma dostęp do świadczeń ambulatoryjnych (w tym wizyt u specjalistów) poza kolejnością. W 2014 r. NFZ doprecyzował, że świadczenie musi być udzielone w dniu zgłoszenia, a jeśli to absolutnie niemożliwe, to najpóźniej w ciągu siedmiu dni.

Na szczęście nie musiałem z tego korzystać, ale znajomi opowiadali, że wiele przychodni niechętnie podchodzi do tego uprawnienia. Warto więc zabrać ze sobą wyciąg z ustawy i interpretację NFZ.

Jeśli chcielibyście pójść do specjalisty prywatnie, musicie się liczyć z kosztem ok. 100 zł.

Darmowa jazda komunikacją miejską

W niemal wszystkich miastach w Polsce honorowi dawcy krwi mogą jeździć za darmo komunikacją miejską. Różnicą jest jedynie ilość oddanej krwi, po której przysługuje to uprawnienie. Najczęściej jest to 18 l. dla mężczyzn i 15 l. dla kobiet, czyli odznaka Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi na najwyższym stopniu. Tak jest np. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Trójmieście (bez SKM). Ale np. w Łodzi są to 22 l. krwi, a w Szczecinie 15 l. krwi niezależnie od płci. Zobacz szczegóły. Ponadto w niektórych miastach wystarczy legitymacja Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi, w innych trzeba występować o dodatkowy dokument.

Bilet miesięczny na komunikację miejską to koszt od kilkudziesięciu do nawet 210 zł (Warszawa na wszystkie strefy), więc w rok można zaoszczędzić nawet 2,5 tys. zł. W moim przypadku będzie to 720 zł, bo korzystam z biletu za 60 zł miesięcznie. (Brakuje mi jeszcze 12 donacji, co przy mojej średniej oznacza jakieś trzy lata)

18 l. krwi to 40 donacji krwi pełnej, 15 l. to 34 donacje. Przy maksymalnej częstości donacji oznacza to 8,5 roku dla kobiet i niespełna 7 lat dla mężczyzn. Tak więc jeśli zaczniecie oddawać krew po 18 urodzinach, to jeszcze przed trzydziestką pojeździcie komunikacją miejską za darmo.

Dawcom w darze

Honorowi krwiodawcy mogą skorzystać z promocji w ramach akcji „Dawcom w darze”. Biorą w niej udział różni sprzedawcy i usługodawcy, m.in. sklepy, hotele, schroniska, restauracje i inne instytucje. Oferują rabaty 10-30% osobom, które oddały krew w ciągu ostatniego roku i okażą legitymację krwiodawcy, która to potwierdzi. Obecnie bierze w niej udział ok. 700 firm i instytucji.

Wielu honorowych krwiodawców nawet nie zdaje sobie sprawy z przysługujących im uprawnień. Nie są to może wielkie pieniądze i nikt w Polsce nie oddaje krwi dla korzyści finansowych. Jednak mam nadzieję, że ten tekst przekona wahających się, że warto to robić.

fot. qimono, pixabay.com, CC0