Branża diamentowa optymistycznie ocenia miniony miesiąc. Sprzedawcy w USA i Chinach odnotowali solidny wzrost sprzedaży biżuterii. Obroty były stabilne, choć nieco wolniejsze niż w styczniu.
Szczególny wzrost sprzedaży zaobserwować można było w okolicy chińskiego Nowego Roku, kiedy to Chińczycy tradycyjnie kupują duże ilości złota w postaci sztabek, monet, a także biżuterii, również tej diamentowej. W lutym popyt na kamienie napędzały Walentynki.
Rynek cieszy się obecnie zdrową równowagą pomiędzy podażą a popytem. Producenci chcąc chronić swoje marże podnoszą ceny surowych diamentów. De Beers i Alrosa podniosły ceny średnio o 3-5 proc. w lutym, co spowodowało, że ceny diamentów zbliżają się pomału do poziomu sprzed pandemii.
W detalu, ceny oszlifowanych kamieni jednokaratowych wzrosły o 0,8 proc. w skali miesiąca i o 7,6 proc. rok do roku. Większe, trzykaratowe kamienie, a także mniejsze, o masie pół karata, odnotowały niewielki spadek (odpowiednio -1,9 i -0,1 proc. w skali miesiąca). Warto jednak zaznaczyć, że rok do roku, diamenty półkaratowe podrożały o 11 proc., zaś 3-karatowe o 7,1 proc.
Źródło: https://www.diamonds.net/News/NewsItem.aspx?ArticleID=66129&ArticleTitle=Diamond%2bPrices%2bStable%2bas%2bMarket%2bFinds%2bBalance