Od marca emerytury pójdą w górę. Co najmniej o 70 złotych

Od 1 marca emerytury i renty zostaną objęte waloryzacją kwotowo-procentową. – Oznacza to, że każde świadczenie zwiększamy o taki sam procent, z zastrzeżeniem, że kwota podwyżki nie może być mniejsza niż 70 zł brutto – tłumaczą w ZUS-ie.

Znamy już tegoroczny wskaźnik waloryzacji emerytur i rent. Wynosi on 102,86%.

Przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wyjaśniają, że aby sprawdzić o ile wzrośnie świadczenie, wystarczy pomnożyć je przez wartość wskaźnika. Każdy emeryt i rencista otrzyma decyzję z ZUS z podaną nową kwotą, a podwyższone świadczenie zostanie wypłacone w dotychczasowym terminie wypłaty.

W tym roku od 1 marca emerytury i renty zostaną objęte waloryzacją kwotowo-procentową. Oznacza to, że każde świadczenie zwiększamy o taki sam procent, z zastrzeżeniem, że kwota podwyżki nie może być mniejsza niż 70 zł brutto. Tę minimalną kwotę, czyli 70 zł brutto, dostaną osoby, których świadczenie nie przekracza 2447,73 zł brutto. Natomiast wszystkie świadczenia powyżej tej kwoty zostaną przeliczone przy użyciu wskaźnika waloryzacji – podkreśla Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

ZUS przypomina jednak, że osoby, które nie mają prawa do minimalnej emerytury, nie otrzymają gwarantowanej podwyżki 70 zł. Ich świadczenie zostanie przeliczone przy użyciu wskaźnika waloryzacji.

Niezbędnym warunkiem decydującym o prawie do minimalnego świadczenia emerytalnego jest zgromadzenie odpowiedniego stażu pracy: kobiety 20 lat składkowych i nieskładkowych, mężczyźni – 25 lat składkowych i nieskładkowych – wyliczają w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

Seniorzy dostaną też zwrot podatku

Jak zaznaczają w ZUS-ie, oprócz samej waloryzacji, zmienia się także minimalna wysokość części świadczeń wypłacanych przez Zakład.

Od 1 marca minimalne emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz renty rodzinne wzrosną z 1 029,80 zł do 1 100 zł brutto, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrośnie z 772,35 zł do 825 zł brutto. Podobnie jak w przypadku waloryzacji, należy jednak pamiętać, że niezbędnym warunkiem decydującym o prawie do minimalnego świadczenia emerytalnego jest zgromadzenie odpowiedniego stażu pracy – wylicza ZUS.

Seniorzy z najniższymi emeryturami będą mogli liczyć w marcu także na zwrot podatku, który nadpłacili. Wszystko za sprawą podniesienia kwoty wolnej od podatku do 8000 zł.

Kwota wolna się zmieniła, ale wszyscy podatnicy płacili zaliczki na podatek dochodowy od starej kwoty. Z szacunkowych wyliczeń wynika, że osoba z minimalną emeryturą, czyli 1 029,80 zł, może liczyć na około 100 zł zwrotu. ZUS uwzględni dodatkową kwotę w wypłacie marcowej emerytury – dodają przedstawiciele zakładu.

Wskaźnik waloryzacji na przestrzeni lat

Waloryzacji podlegają wszystkie świadczenia emerytalno-rentowe, do których prawo powstanie do końca lutego 2019 roku.

Natomiast jeżeli wypłata świadczenia jest wstrzymana (np. w związku z osiąganiem przychodu ponad 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia lub w związku z kontynuowaniem zatrudnienia bez rozwiązania stosunku pracy), świadczenie zostanie zwaloryzowane z chwilą podjęcia jego wypłaty – zaznaczają w ZUS-ie.

W 2018 roku wskaźnik waloryzacji emerytur i rent był wyższy niż w 2017 roku i wynosił 2,98%. W marcu 2017 emerytury i reny wzrosły zaledwie o 0,44%, przy czym rząd zwaloryzował najniższe świadczenia o minimum 10 zł. W 2016 roku waloryzacja wynosiła 0,24%. Wtedy rząd wprowadził jednorazowy dodatek – od 50 do 400 złotych.

Z kolei w 2015 roku waloryzację procentową zastąpiła procentowo-kwotowa – minimum 36 złotych. W 2014 roku waloryzacja wynosiła 1,6%. Ciekawostką jest rok 2012, kiedy to waloryzacja była kwotowa – 71 zł dla każdego świadczeniobiorcy – przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

foto główne: rawpixel on Unsplash