Globalne napływy netto do złotych funduszy ETF w sierpniu wyniosły 122 tony. Był to trzeci, wzrostowy miesiąc z rzędu. Globalne zasoby ETF-ów osiągnęły 2 733 tony, zbliżając się tym samym do rekordowego poziomu 2 791 ton, notowanego pod koniec 2012 roku, przy cenie złota wyższej o 9 proc. (1 665 USD), niż obecnie.
Największe napływy odnotowały fundusze notowane na giełdach kontynentu północnoamerykańskiego. Tam inwestorzy kupili aż 78 ton (3,8 mld USD), przewyższając tym samym Europę, która w 2019 roku była regionem o największych napływach do złotych ETF-ów.
Fundusze notowane na giełdach europejskich, zanotowały wzrost napływów o 33 tony (1,7 mld USD), przede wszystkim w Wielkiej Brytanii. Za ten stan rzeczy odpowiada przede wszystkim osłabiający się funt, a także rosnące prawdopodobieństwo brexitu bez umowy.
Czytaj także: Jak inwestować w złoto?
W Niemczech sprzedano pierwszą w historii 30-letnią obligację o ujemnej rentowności, co podkreśla wpływ, jaki stopy procentowe mają na cenę złota, poprawiając alternatywny koszt posiadania. Cena złota w Euro osiągnęła najwyższy w historii poziom, podobnie, jak we wszystkich, głównych walutach G10, oprócz dolara amerykańskiego.
Wpływy zwiększyły również chińskie fundusze. Średni dzienny wolumen obrotu złotem na giełdzie kontraktów terminowych w Szanghaju (SHFE) wzrósł do ponad 20 mld USD, przewyższając znacznie średni poziom z 2008 roku, który wynosił 8 mld USD. Najwyższy w historii poziom osiągnęły także kontrakty terminowe na złoto na Szanghajskiej Giełdzie Złota (SGE) – 2 507 ton. Na rekordowym poziomie znalazły się także długie pozycje netto na kontrakty terminowe na złoto, notowane na giełdzie COMEX (1 124 tony).
Inwestujący w „papierowe złoto” są obecnie skłonni zapłacić więcej za opcję kupowania złota w przyszłości (call), niż za opcję na sprzedaż (put), co odzwierciedla utrzymujący się obecnie, byczy sentyment do złota.
Źródło: https://www.gold.org/goldhub/data/global-gold-backed-etf-holdings-and-flows