Zamożny Polak, czyli kto? Co to znaczy dobrze zarabiać?

Jak wynika z danych Deutsche Bank, osoba, którą można już uznać za zamożną, powinna zarabiać od 10 do 19 tys. złotych „na rękę”. – W porównaniu z innymi europejskimi krajami, w Polsce takich osób wciąż jest stosunkowo niewiele – komentują autorzy badania.

Wedle ekspertów KPMG, przygotowujących coroczny raport na temat rynku dóbr luksusowych, zamożni i bogaci Polacy to osoby, których roczne dochody brutto to ponad 85 tys. złotych. Jest ich – zgodnie z wyliczeniami KPMG – w naszym kraju już ponad milion. Posługując się tymi kryteriami, za zamożnego może uznawać się każdy, kto miesięcznie zarabia ponad 7,1 tys brutto. Czyli minimum 5 tys. zł „na rękę”.

Czytaj także: Rynek dóbr luksusowych 2018 – raport KPMG

Ile trzeba zarabiać, żeby być zamożnym?

Inne wyniki przynosi najnowsze badanie przeprowadzone przez Deutsche Bank, który sprawdził, jak to widzą sami Polacy. Okazuje się, że w ocenie 39 proc. respondentów, zamożny to ten, którego konto zasila co miesiąc kwota od 10 do 19 tys. zł netto. A co czwarty ankietowany jest zdania, że aby uchodzić za dobrze sytuowanego, wystarczy miesięczny dochód w wysokości od 5 do 10 tys. zł na rękę.

W opinii znacznej części społeczeństwa osoba zamożna powinna zarabiać co najmniej trzy do pięciu razy więcej niż średnia krajowe. Te kwoty z biegiem czasu z pewnością będą się zwiększać, szczególnie teraz, kiedy presja płacowa jest coraz bardziej odczuwalna w wielu firmach. Równocześnie badanie pokazało, że wciąż jeszcze jesteśmy społeczeństwem na dorobku – komentuje Monika Szlosek, dyrektor Bankowości Detalicznej i Inwestycyjnej, Deutsche Bank.

Jak podkreślają autorzy badania, liczba Polaków o wysokich dochodach nadal jest niewielka, jeśli porównamy ją z innymi krajami europejskimi. Przykładowo w Niemczech średnie wynagrodzenie wynosi 3,9 tys. euro brutto. W Polsce jest to kwota, która – jak pokazały wyniki badania – pozwala już zaliczać się do kategorii zamożnych.

Czytaj także: Jak zarabiać na blogu?

Prof. Małgorzata Bombol ze Szkoły Głównej Handlowej zauważa, że dochody przekładają się na wartość majątku gospodarstw domowych.

W Polsce majątek netto jest nierównomiernie rozłożony w populacji gospodarstw domowych, a jego silną koncentrację obserwujemy w zbiorowości gospodarstw najbardziej majętnych. 10 proc. tych najbardziej zasobnych posiada około 41 proc. całkowitego majątku netto gospodarstw domowych. Podczas gdy majątek 20 proc. najmniej zasobnych to jedynie niewielka część (1 proc.) majątku wszystkich gospodarstw domowych. To tłumaczy zróżnicowane podejście do poziomów stanowiących o wyobrażeniu zamożności, szczególnie że nasi badani to także osoby o ponadprzeciętnych dochodach – tłumaczy Małgorzata Bombol.

Zamożni sami o sobie

Deutsche Bank przyjrzał się również dokładniej osobom dobrze sytuowanym, o dochodach przekraczających 7 tys. zł netto miesięcznie. Jak zaznaczają autorzy, wynik badania może być zaskakujący. W ich przypadku opinie nie różnią się bowiem za bardzo od tych, wyrażonych przez ogół społeczeństwa. Także ich zdaniem, zarobki zamożnego mieszczą się w granicach 10 a 19 tys. zł. Takiej odpowiedzi udzieliło 41 proc. badanych.

Mimo tego podobieństwa, widać wyraźnie, że im wyższy dochód, tym większa skłonność do przesuwania w górę granicy, od której postrzegamy zamożność. Osoby o ponadprzeciętnych zarobkach częściej podawały wyższy przedział kwot. Prawie co czwarty wskazywał na kwoty między 20 a 49 tys. zł, podczas gdy wśród ogółu takich odpowiedzi udzieliło blisko 15 proc. – wyjaśnia Monika Szlosek.

Jak podkreślają przedstawiciele Deutsche Bank, osoby zamożne, mając możliwość odkładania większych nadwyżek finansowych, chętniej budują kapitał na przyszłość. I choć w swoich decyzjach finansowych są podobni do ogółu społeczeństwa i często wybierają proste i bezpieczne rozwiązania, to jednak chętniej inwestują.

fot. Hunters Race on Unsplash