
Wiarygodność i doświadczenie
Przekonaj sięWiarygodność i doświadczenie
Przekonaj sięSzybkość i wygoda
Przekonaj sięPewność i bezpieczeństwo
Przekonaj sięPaweł Kula to artysta pracujący głównie na polu bardzo szeroko rozumianej fotografii. Ukończył studia na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Wykładowca Akademii Sztuki w Szczecinie. Współtwórca stowarzyszeń „Oswajanie Sztuki” oraz „Rezerwatu idei”.
Najważniejszym źródłem artystycznej fascynacji są wszelkie formy fotografii i nieoczekiwane możliwości z nimi związane. Kula własnoręcznie tworzy własne aparaty, urządzenia optyczne do fotografowania. Interesują go błędy procesów fotograficznych, obrazy znalezione i nie dające się utrwalić oraz techniki bez kamerowe. Jest współtwórcą „solarigrafii” - metody pozwalającej na ekstremalnie długie naświetlanie zdjęć. Jego prace znajdują się w kolekcji „Zachęty Sztuki Współczesnej” oraz w Muzeum Narodowym w Szczecinie.
BIO–GRAFIE. Patrzenie przez rzeczy.
Fotografia jest techniką wywodzącą się z nauk optycznych, a zatem opiera się na zjawiskach związanych ze światłem. To pozornie banalne stwierdzenie niesie ze sobą ogromne konsekwencje, szczególnie wyraźne gdy przyjrzymy się twórczości Pawła Kuli. Zwłaszcza jego ostatniemu cyklowi, niepozornie zatytułowanemu „Bio-grafie”.
Światło to zjawisko fizyczne, fragment promieniowania elektromagnetycznego, jednocześnie mające niemożliwy do przecenienia wpływ na powstanie i funkcjonowanie życia na naszej planecie.Zjawisko fotosyntezy umożliwiło rozwój życia, rzeczywistość postrzegamy głównie dzięki światłu wpadającemu do naszych oczu, cykle dobowe i związane z nimi zachowania roślin i zwierząt podlegają „wędrówce” Słońca po niebie. Te, wydawałoby się, oczywiste fakty, mają fundamentalne znaczenie dla uprawiania fotografii i rozumienia sztuki przez Pawła Kulę. Jak mówi sam artysta: Wykorzystuję także naturalną światłoczułość ‒ rośliny, powidoki, zjawisko fosforescencji. To, co możemy zobaczyć, nie jest tożsame z istniejącymi rejestracjami świata ‒ w działaniach artystycznych fascynuje mnie ujawnianie obrazów odległych od wizualnych doświadczeń człowieka. Często wykorzystuje nieoczekiwane materiały światłoczułe: rośliny czy własną skórę.
Nowy cykl prac Pawła Kuli to zapisy dokonywane na materiale światłoczułym, jednakże nie tylko wykonane bez użycia tradycyjnego aparatu. To przede wszystkim wizualne ślady wykonane przez różne obiekty, swoiste bio-grafie, odbicia zrealizowane metodą tak bezpośrednią, że niemal intymną, jak dotyk skóry. A jednak docierają do nas dzięki światłu, poprzez oczy. Kolejna z wielkich zagadek natury.